Pierwszy raz w historii demokratycznych obrad jaworznickiej Rady Miejskiej, niektórzy radni oraz zgromadzeni na sesji mieszkańcy zostali pozbawieni możliwości zabrania głosu. Decyzje o niepodejmowaniu dyskusji przez radnych oraz uniemożliwieniu wypowiedzi mieszkańców na posiedzeniu Nadzwyczajnej Sesji Rady Miejskiej podjęli radni Platformy Obywatelskiej, Wspólnie dla Jaworzna i Skutecznie dla Jaworzna.

Radni Platformy Obywatelskiej, Wspólnie dla Jaworzna i Skutecznie dla Jaworzna już na początku sesji chcieli uniemożliwić pozostałym radnym i zebranym na sali obrad jaworznickim nauczycielom, zabranie głosu. Element demokracji jakim jest dyskusja zniknął. Zażenowani całą sytuacją byli przede wszystkim nauczyciele, których głównie dotyczyła omawiana kwestia środków na wypłaty wynagrodzenia dla oświaty.

Jako pierwszy o brak prowadzenia dyskusji podczas sesyjnych obrad wnioskował Wacław Chudzikiewicz, radny Wspólnie dla Jaworzna. Niestety przy rozkładzie głosów 12 do 8, wniosek radnego został zaaprobowany. Przy kolejnych branych pod głosowanie punktach było podobnie. Z  takim wnioskiem zgłosił się również Paweł Kaczmarczyk ze Wspólnie dla Jaworzna. I tym razem radni Platformy Obywatelskiej, Wspólnie dla Jaworzna i Skutecznie dla Jaworzna, przegłosowali wniosek.

Nauczyciele wykazali się cierpliwością i pomimo zaistniałej sytuacji pozostali do zakończenia obrad, by już po sesji, przedstawić publicznie swoje stanowisko w sprawie. Głosem środowiska oświatowego, nie byli zainteresowani radni PO, WdJ i SdJ, którzy tuż po przegłosowaniu swoich poprawek śpiesznie opuścili salę obrad. Opinii przedstawicieli jaworznickiej oświaty wysłuchali przedstawiciele władz miasta oraz radni JMM-u i PiS-u.