Każdego roku w okresie wiosennym dochodzi do pożarów związanych z wypalaniem traw oraz nieużytków rolnych. Jaworznicka Straż Pożarna po raz kolejny przypomina, że są to czyny zabronione, ale również niebezpieczne dla życia i zdrowia ludzi i zwierząt.
W Jaworznie sytuacja związana z wypalaniem traw jest szczególnie niebezpieczna - tereny pól, łąk i nieużytków zajmują ponad 42 proc. powierzchni miasta. Każdego roku na wiosnę pożary pustoszą ogromne połacie miasta przyczyniając się do degradacji siedlisk i ograniczenia możliwości ich rolniczego wykorzystania. Ogień zagraża niezwykle cennym pod względem przyrodniczym obszarom - okolicom Sodowej Góry i Powierzchniowego Pomnika Przyrody "Sasanka", Obszaru Chronionego Krajobrazu Dobra Wilkoszyn, Góry Wielkanoc, Bielana i Przygoń. Na skutek wypalania traw dochodzi też do pożarów lasów - ogień tylko na terenie Jaworzna każdego roku pochłania kilka hektarów porośniętych drzewami - pieniądze wydawane tylko na usunięcie zniszczonych drzewostanów są ogromne.
11 argumentów przeciwko wypalaniu traw:
- Próchnica wypełniająca przestwory między mineralnymi gruzełkami gleby ulega wypaleniu czego efektem jest utrata zdolność zatrzymywania wody (opóźniania spływu). Efektem jest zmniejszenie się ilości wody opadowej w przypowierzchniowej warstwie gruntu dostępnej dla pojawiających się nowych roślin.
- Pozbawiona pokrywy roślinnej ziemia (szczególnie w miejscach o dużym nachyleniu) staje sie podatna na erozje wodną i wietrzną.
- Ginie edafon glebowy (zespołu drobnych organizmów żyjących w powierzchniowych warstwach gleby: bakterii, promieniowców, grzybów, larw owadów, pierścienic, pajęczaków, a także drobnych ssaków – kretów, ryjówek, nornic i myszy) - przerwany lub spowolniony zostaje proces naturalnego rozkładu resztek roślinnych i powstawania próchnicy.
- W wyniku pożaru w glebie następuje utrata azotu, przybywa sporo związków Ca, P i K, pochodzących ze spalonych roślin - jednak większość soli mineralnych pozostających w popiele jest w trakcie opadów deszczu spłukiwana do rzek i zbiorników wodnych - gleba staje się mniej zasobna w składniki odżywcze - jałowieje.
- Giną zwierzęta - mrówki uważane za sanitariuszy pól (jedna ich kolonia może zniszczyć do 4 mln szkodliwych owadów rocznie, ponadto zjadając resztki roślinne i zwierzęce, ułatwiają rozkład masy organicznej oraz wzbogacają warstwę próchnicy). Giną inne owady - trzmiele, pszczoły osy, motyle (ich jaja i larwy) które biorą udział w rozmnażaniu kwiatów (zmniejsza to liczbę zapylonych kwiatów i w konsekwencji wpływa na obniżenie plonów roślin). Ofiarami podpalaczy są także drapieżne owady, ślimaki i żaby których populacje maleją w zastraszającym tempie. W płomieniach, z powodu braku tlenu, zaczadzenia lub na skutek podwyższonej temperatury giną krety (są pod ochroną), nornice, badylarki, ryjówki i inne drobne gryzonie, płazy (wszystkie pod ochroną), zające, lisy, borsuki, norki, kuny. Śmierć w płomieniach czyha też na ptaki i ich gniazda (np. bażanty, przepiórki, skowronki). Giną zwierzęta domowe, które przypadkowo znajdą się w zasięgu pożaru, tracą orientację w dymie i ulegają zaczadzeniu. Dotyczy to też zwierząt, takich jak sarny, jelenie zające czy dziki - szczególnie młodych osobników.
- Zmienia się skład gatunkowy łąk, wielogatunkowe pięknie kwitnące murawy zostają zastąpione co najwyżej kilku gatunkowymi zbiorowiskami traw. Na pożarzysku w pierwszej kolejności rozwijają się odporniejsze gatunki roślin np. nawłoć czy trzcinnik piaskowy - gatunki bardzo ekspansywne - wypierające inne rośliny. Zachwiana zostaje równowaga biologiczna - uboższy ekosystem staje się mniej odporny na zakłócenia. Brak drzew które zginęły podczas pożaru powoduje zmiany mikroklimatyczne - zmienia się wilgotność powietrza, naświetlenie, stosunki wodne, ruchy mas powietrza.
- Pożary zanieczyszczają powietrze. Podczas wypalania powstaje dym, którego składnikami są: dwutlenek i tlenek węgla, tlenki azotu, siarka, wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (z bardzo niebezpiecznym benzo-a-pirenem), dioksyny i polichlorowane bifenyle. Rośliny zawierają obecnie znacznie większe stężenie środków ochrony roślin oraz zanieczyszczeń przemysłowych. Produkty spalania tych związków przedostają sie do się w atmosfery - tysiące pożarów w skali kraju wiąże się z "wyrzucaniem" do niej dziesiątków ton związków chemicznych mających często niekorzystny wpływ na nasze zdrowie. Dwutlenek węgla z wypalanych traw powiększa niekorzystny bilans gazów cieplarnianych przyczyniając się do zwiększenia temperatury naszej planety.
- Wypalanie traw jest najczęstszą przyczyną pożarów lasów w okresie wiosennym.
- Każdy pożar to ogromne koszty akcji gaśniczych oraz duże nakłady finansowe związane z usuwaniem szkód w środowisku. Przyjmując, że koszt jednej akcji Straży Pożarnej waha się od tysiąca do kilku, a przy dużych pożarach nawet kilkunastu tysięcy złotych, to w wyniku bezmyślności i braku elementarnej wiedzy podpalaczy, ogromna ilości pieniędzy "puszczana jest z dymem". W Polsce w 2005 r. zarejestrowano ponad 67 tysięcy pożarów spowodowanych wypalaniem traw. Wypalanie traw było najprawdopodobniej przyczyną największego pożaru w Polsce - w 1992 r. na terenie nadleśnictw: Rudy Raciborskie, Rudzieniec i Kędzierzyn spłonęło 10 tys. ha lasu a podczas akcji gaśniczej zginęło 3 strażaków. Straty oszacowano na ponad 35 mln zł.
- Rolnicy, którzy wypalają trawy nie mogą liczyć na dopłaty bezpośrednie - jednym z decydujących kryteriów przyznania takiej dopłaty jest utrzymywanie gruntów rolnych w dobrej kulturze rolnej, przy zachowaniu wymogów ochrony środowiska.
-
Za wypalanie traw grożą konsekwencje karne. Zgodnie z art. 124 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2004 r. Nr 92, poz. 880 z późn. zm.) "zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów", zaś zgodnie z art. 131 ust. 12 powyższej ustawy "kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary podlega karze aresztu lub grzywny". Wypalania traw zabrania też ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz. U. z 2000 r. Nr 56, poz. 679 z późn. zm.). Jej art. 30 ust. 3 pkt 3 mówi, że "w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych". Ponadto zaznaczyć należy, iż wypalanie roślinności może powodować zniszczenia w świecie roślinnym i zwierzęcym o znacznych rozmiarach, co zgodnie z art. 181 § 1 ustawy z dnia 1 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553 z późn. zm.), zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Dodatkowe sankcje zagrażają osobom, które doprowadziły do czyjejś śmierci lub powstania strat materialnych.