12 sierpnia br. do grona długowiecznych Polaków dołączyła kolejna jaworznianka - pani Maria Misterek. Ze względu na szczególne okoliczności - stan epidemii wprowadzony w Polsce , Prezydent Miasta Paweł Silbert przekazał solenizantce życzenia i upominek listownie.
Maria Misterek z d. Ciołczyk urodziła się 12 sierpnia 1920 r. w Jaworznie. Była najstarszym dzieckiem Apolonii i Wincentego Ciołczyków, miała siostrę i brata. W 1939 roku wyszła za mąż za Karola Misterka z Chełmka. Pracowała wówczas w Polskiej Spółce Obuwia Bata w Chełmku i tam też poznała swojego męża. Dramat wojny był przyczyną jej rozłąki z mężem, który został powołany do wojska – ze względu na miejsce urodzenia (Chełm Śląski) do sił zbrojnych III Rzeszy. Karol Majsterek zdezerterował z Wehrmachtu wraz z bratem i kolegą. Przedostali się do Francji, gdzie wstąpili w szeregi Wojska Polskiego. Następnie, drogą morską dotarli do Wielkiej Brytanii, gdzie zostali wcieleni do Królewskich Sił Powietrznych RAF. Mąż pani Marii postanowił wrócić do kraju w 1947 roku. Niestety nie mógł osiedlić się w rodzinnych stronach, zamieszkali więc razem z żoną na Ziemiach Odzyskanych, w Opolu.
Maria Misterek podjęła tam pracę jako konduktor w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym (powstałym w 1957 roku z Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego). Następnie pracowała jako rewizor, a ostatecznie jako dyspozytor. Po śmierci męża mieszkała w Opolu sama, ponieważ państwo Misterkowie nie mieli dzieci. Wróciła do Jaworzna w 2012 roku, żeby jesień życia spędzić w rodzinnych stronach, wśród najbliższych. Zamieszkała wraz ze swoim siostrzeńcem i jego rodziną.
Jak zapewniają najbliżsi, receptą na długowieczność solenizantki jest jej pozytywne nastawienie do ludzi i siebie.
Życzymy pani Marii kolejnych lat w zdrowiu!