W sobotę, 11 września przedstawiciele władz miasta, bliscy ofiar i mieszkańcy Jaworzna oddali hołd więzionym i zamordowanym w jaworznickim obozie pracy w Jaworznie. Przy pomniku Więźniów Ofiar Obozu Pracy w Jaworznie odbyły się uroczystości upamiętniające 74. rocznicę Akcji "Wisła". W intencji ofiar odprawiona została Msza Święta w obrządku greckokatolickim.
W uroczystościach udział wzięło kilkadziesiąt osób, w tym byli więźniowie obozu, przedstawiciele władz Jaworzna oraz placówek dyplomatycznych i województwa śląskiego, delegacja Związku Ukraińców w Polsce, przedstawiciele społeczności żydowskiej i niemieckiej, młodzież. W imieniu władz miasta kwiaty złożyła Sekretarz Miasta Ewa Sidełko-Paleczny.
***
Na terenach leśnych, na południowy zachód od kopalni węgla "Jan Kanty", pomiędzy Osiedlem Stałym a Podłężem istnieje miejsce pochówku więźniów Centralnego Obozu Pracy (COP) w Jaworznie, podległego w latach 1945-1956 Ministerstwu Bezpieczeństwa Publicznego. Na pomniku widnieje napis: "Zdało się oczom głupich, że pomarli, a oni trwają w pokoju". Zaś na trzech tablicach wypisano w językach polskim, ukraińskim i niemieckim napis: "Pamięci Polaków, Ukraińców, Niemców, tych wszystkich, którzy cierpieli tu niewinnie jako ofiary terroru komunistycznego, więzionych, zamordowanych, zmarłych w latach 1945-1956 w Centralnym Obozie Pracy w Jaworznie w hołdzie potomni”.
Odsłonięcie pomnika z udziałem prezydentów Polski Aleksandra Kwaśniewskiego i Ukrainy Leonida Kuczmy miało miejsce 23 maja 1998 roku.
Komunistyczny Centralny Obóz Pracy powstał w Jaworznie w lutym 1945r. w miejscu działającego podczas wojny niemieckiego podobozu KL Auschwitz – Neu Dachs. Drugi z etapów funkcjonowania COP rozpoczął się 5 maja 1947 roku. Nowym dostarczycielem siły roboczej stali się, oprócz Polaków, m.in. Ukraińcy i Łemkowie z terenów wschodniej Polski posądzani o współudział z nacjonalistyczną Ukraińską Powstańczą Armią (UPA).
Trzecim i ostatnim etapem funkcjonowania obozu było więzienie progresywne dla młodocianych. Według księgi zmarłych Centralnego Zarządu Zakładów Karnych, w COP w Jaworznie w latach 1945-1949 zmarło około 10 tysięcy osób.
Zwłoki ofiar początkowo chowano na cmentarzu w Jaworznie, później w pobliskich lasach. Las doskonale ukrywał masowe pochówki. Kontrowersyjna decyzja umożliwiała zaoszczędzenie miejsc na przepełniających się miejskich cmentarzach.