Zwołana przez przewodniczącego RM Pawła Bańkowskiego na 17 maja nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej już w trakcie obrad została "zmieniona" na zwyczajną. Spowodowało to uzasadnione wątpliwości dotyczące zgodności z prawem tego typu procedowania, dlatego salę obrad opuścili przedstawiciele klubów JMM i PiS. Podczas ich nieobecności radni PO, SdJ i WdJ przegłosowali "swój" projekt uchwały dot. budżetu obywatelskiego i jednocześnie wprowadzili do niego 18 poprawek.

Pozostali na sali radni, oprócz rozpatrywania "własnego" projektu, do porządku obrad dodali punkt dopuszczający dyskusję także nad obywatelskim projektem uchwały w sprawie JBO, pod którym podpisy zbierał Dawid Serafin. Niestety również w tym przypadku nie została dochowana wymagana prawem procedura, gdyż projekt obywatelski nie przeszedł wymaganego okresu konsultacji i nie mógł być rozpatrywany przez radę. Bez względu na to projekt był jednak głosowany i radni klubów PO, SdJ i WdJ jednogłośnie odrzucili obywatelską inicjatywę uchwałodawczą w sprawie budżetu obywatelskiego.

Czy postanowienia podjęte na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Jaworznie, a tym samym uchwała o JBO klubów PO, SdJ i WdJ, okażą się wiążące zdecyduje zapewne Wojewoda Śląski, który sprawuje nadzór prawny nad pracami rady lub Wojewódzki Sąd Administracyjny, jeśli złożona zostanie skarga dot. uchybień proceduralnych związanych z piątkowymi obradami.