Mnóstwo jaworznian odwiedziło w niedzielę, 26 maja stadion miejski przy ul. Moniuszki podczas zdecydowanie najbardziej kolorowego Święta Rodziny w historii. Na uczestników imprezy czekał cały ogrom atrakcji. Od dmuchańców i torów przeszkód dla dzieciaków, poprzez przeróżne warsztaty i zabawy prowadzone przez pracowników miejskich instytucji kultury.
Na dużej scenie występowali młodzi artyści z naszego miasta: przedszkolaki, wokalistki i grupy taneczne z klubów Miejskiego Centrum Kultury i Sporty czy fantastyczne, młode tancerki z Akademii Tańca Elite. O 17.30 rozpoczął się koncert zespołu Future Folk. Górale ze Stanisławem Karpielem-Bułecką na czele to istna bomba energetyczna. Udało im się nie tylko rozruszać jaworznicką publiczność ale też zaprosić ją do wspólnego śpiewania (nawet na scenie).
Nie mogło zabraknąć strefy gastronomicznej. Poza tym pracownicy MCKiS-u oferowali darmowe ciasta, kawę i herbatę, a Wodociągi dzieliły się czystą, chłodną "kranówką" z cytryną lub pomarańczą i miętą. Jak podali przedstawiciele spółki w 5 godzin rozlali oni aż 400 litrów wody do 2,5 tysięcy papierowych kubków.
Niewątpliwie jedną z największych atrakcji tegorocznego Święta Rodziny był Holi Festival - Święto Kolorów. To niezwykle efektowna zabawa, która polega na obsypywaniu się kolorowymi proszkami. Jak się okazało, młodzi jaworznianie pokochali magię kolorów Holi i bawili się fantastycznie. Z pewnością ucieszy ich fakt, że kolorowy festiwal wróci do naszego miasta już 21 lipca. Kolorowe proszki posypią się podczas pikniku Aktywne Dzielnice w parku im. Lotników Polskich w osiedlu Stałym.
Dla osób lubiących rywalizację przygotowane były quizy i konkursy rodzinne, w tym konkurs grillowania. Nad zmaganiami kulinarnymi czuwała Zuzia Bula, finalistka trzeciej edycji programu Master Chef Junior, która oceniała przygotowane przez uczestników konkursu potrawy.
- Dla mnie gotowanie to pasja. Nieważne czy łatwe, czy skomplikowane dania, i tak je będę robić bo to dla mnie przyjemność. A już z sędziowaniem jest bardzo ciężka sprawa. Musiałam brać pod uwagę wszystko: smak, kompozycje, proporcje. Zdecydowanie trudniej oceniać niż gotować - powiedziała po konkursie.
Jak podkreślali sami uczestnicy, tegoroczne Święto Rodziny było bardzo udaną imprezą. Z pewnością wpływ na to, oprócz mnóstwa atrakcji, które zaoferowali organizatorzy, miała piękna pogoda, która jak na zamówienie pojawiła się w niedzielę po wielu deszczowych i chłodnych dniach. Również przeniesienie wydarzenia na stadion Azotanii okazało się strzałem w dziesiątkę. Jak podkreślała Monika Bryl, zastępca prezydenta miasta i pomysłodawca Święta Rodziny, kolejne edycje tej imprezy również organizowane będą na stadionie przy ul. Moniuszki.
- Jaworznickie rodziny lubią się bawić i wspólnie spędzać czas dlatego ciągle pracujemy nad nowymi przedsięwzięciami o takim charakterze jak niedzielne święto. Mnóstwo osób, które pojawiło się na stadionie potwierdziło, że podobne wydarzenia są lubiane i potrzebne. Przed nami cały cykl Aktywnych Dzielnic oraz Dni Jaworzna, więc w najbliższym czasie będziemy mieć niejedną okazje, żeby znowu spotkać się z rodzinami - podkreśla wiceprezydent Monika Bryl.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć na Facebooku: https://bit.ly/2Wcii7n