Blank gif

Blank gif

Licznik zadłużenia miasta
Więcej informacji
Szczepienia przeciwko COVID-19 >
Jak załatwić sprawę
w Urzędzie Miejskim

Kawał rowerowej historii

3 sierpnia 2018, 11:08

Kawał rowerowej historii

Kawał rowerowej historii

Jedną z atrakcji imprezy związanej ze startem 4. etapu Tour de Pologne w Jaworznie, która odbędzie się już w najbliższy wtorek - 7 sierpnia - na miejskim rynku, będzie prezentacja unikatowych rowerów-weteranów, należących do kolekcji zabytkowych jednośladów, zgromadzonych w minimuzeum techniki Wojciecha Mszycy z Katowic.

Najstarszy z eksponatów to 104-letni niemiecki Adler 1 z 1914 roku. Polskie rarytasy to 93-letni katowicki Ebeco (z tytułem Najstarszy Rower Produkcji Polskiej - RetROWERiada Poznań'2017), dwa 83-latki: Torpedo z Warszawy i Światowit Extra z Myszkowa i dwa legendarne rowery wyścigowe: polski Jaguar Special i NRD-owski Diamant 167.

Aby zobaczyć chociaż część bogatego zbioru Pana Wojciecha, zapraszamy 7 sierpnia do specjalnego historycznego namiotu, gdzie oprócz zabytkowych rowerów na zwiedzających będą czekały także dodatkowe atrakcje, z historią i rowerami w tle.


Wojciech Mszyca (rocznik 1947), po 37 latach pracy dziennikarskiej, poświęca obecnie na emeryturze więcej czasu pozazawodowym, np. kolekcjonerskim zainteresowaniom, m.in. zabytkowym rowerom, ale posiada także kolekcje opakowań kremu Nivea, maszyn do pisania, jurajskich amonitów oraz inne. Można je oglądać w prywatnym, społecznikowskim minimuzeum techniki "M1 Cyklisty". Mieszka w Katowicach, ale jest przede wszystkim miłośnikiem swojej małej ojczyzny - rodzinnych Żarek (tzw. Żydowskich) na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.

Wśród cyklistów wyróżnia go to, że wędruje i startuje na rowerach historycznych, które - choć sam ma 70 lat - są starsze od niego o lat ponad 20 lub są niewiele młodsze, co najmniej 50-letnie. Prezentuje je w kraju i za granicą. Zdobywa puchary, dyplomy, medale i inne laury, ale zależy mu przede wszystkim na popularyzacji zabytkowych rowerów, jako tzw. ruchomych zabytków techniki, które poprzedzają historycznie inne weterany szos - samochody i motocykle. Podkreśla, że rowery nie są żadną jego tzw. pasją, ale odpryskiem szerszych zainteresowań zabytkami. Na tym polu, za „poważniejsze” działania, otrzymał na przestrzeni ostatnich lat szereg nagród i wyróżnień.

Obrazek
Obrazek